W Warszawie mróz. Nie działają parkomaty. Postanowiłam zrezygnować z płacenia za parkowanie monetami i sprawdzić, jak działa nowy, mobilny system płacenia za parking przez komórkę. Z poprzednim nie było większych problemów. O nowym naczytałam się samych negatywnych opinii. Postanowiłam sama sprawdzić.Trzy dni temu weszłam na stronę Mobiparking, przeczytałam instrukcję płacenia zaparkowanie komórką. Najpierw aktywowałam usługę. Potem zasiliłam swoje konto odpowiednią kwotą (przelew mBank). I nic. Skontaktowałam się z infolinią firmy, gdzie dowiedziałam się, że moje pieniądze zostaną zaksięgowane na moim koncie do parkowania w ciągu 3 dni, mimo, że na stronie widnieje informacja, że środki powinny być dostępne w ciągu 24h od daty wykonania przelewu. To bardzo ciekawe, co firma przez 3 dni robi z moimi pieniędzmi i pieniędzy setek innych ludzi, usiłujących zapłacić za parking. Dodatkowo smsy, które wysyłam aktywując usługę są płatne. To ja dziękuję za taką usługę. Dam znać, czy uda mi się wreszcie zaparkować i zapłacić za pośrednictwem mobiparkingu.
Update 07/02/2012
Nadal nie mogę zaparkować smsem.Jutro złożę reklamację. Naładowałam kartę miejską, tak szybciej i wygodniej, niż męczenie się z cudami techniki.
Update 07/02/2012
Nadal nie mogę zaparkować smsem.Jutro złożę reklamację. Naładowałam kartę miejską, tak szybciej i wygodniej, niż męczenie się z cudami techniki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz swoje zdanie? Dodaj komentarz?